Koncepcja zakłada, że prosta spółka akcyjna mogłaby zostać założona z kapitałem początkowym 1 zł. Akcje można byłoby objąć nie tylko za pieniądze czy inne aktywa, ale również za to, co często stanowi prawdziwą wartość startupu, czyli właśnie za pracę lub know-how. Nowością jest też to, że liczba akcji i pozycja akcjonariuszy nie musi wynikać z tego, kto, ile środków wniósł do spółki. PSA daje tu znacznie większą swobodę niż inne spółki kapitałowe. Funduszami spółki będzie też można łatwiej dysponować.-  Oczywiście, musi temu towarzyszyć ochrona wierzycieli, w szczególności zakaz wypłat dla akcjonariuszy, które prowadziłyby do niewypłacalności spółki czy rezerwa z zysku na pokrycie przyszłych strat - mówi Mariusz Haładyj.

Czytaj całą rozmowę o planach Ministerstwa Przedsiębiorczości: Haładyj: pracujemy nad zmianami w pozwach grupowych >>


   Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Wzory umów, pism i dokumentów
Edytowalne wzory dostępne na stronie internetowej >>