Presja na koncentrację w sektorze bankowym jest większa niż wcześniej. W Polsce jest miejsce na ok. 5 dużych instytucji finansowych, a obecna fala konsolidacji "wymiecie" banki średnie i małe – ocenia Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP. 

- Informacje, które docierają do nas z rynku potwierdzają moją opinię, że presja na koncentrację jest obecnie dużo większa niż wcześniej – powiedział  Zbigniew Jagiełło.

- 10 lat temu pierwszą falę koncentracji wywołał kryzys finansowy, a obecnie fala związana jest z wyścigiem technologicznym, który wymaga dużych inwestycji i z presją regulacyjną w zakresie wymogów kapitałowych, prawnych i prokonsumenckich stawianych bankom  – dodał.

Jego zdaniem procesy konsolidacyjne w krajowym sektorze bankowym w najbliższych kwartałach będą widoczne i banki będą się łączyły. - Małe organizmy nie są w stanie sprostać tym wymaganiom, a jeżeli się starają, to mają bardzo niski zwrot z kapitałów, co powoduje, że ich właściciele muszą się zastanawiać, czy to dobra alokacja kapitału – powiedział Jagiełło. I zaznaczył, że PKO BP nie jest zainteresowany przejęciem instytucji o aktywach niższych niż 100 mld zł.

- Nasze analizy wskazują, że dla PKO Banku Polskiego zajmowanie się przejęciem innego banku o aktywach poniżej 100 mld zł jest dyskusyjne, jeśli chodzi o efektywność. Trzeba się zastanowić, jakie byłby korzyści z takiej akwizycji, jeśli zatrzymałyby one proces technologizacji banku – powiedział Jagiełło.

Według wcześniejszych informacji, w ostatnim czasie na sprzedaż został wystawiony Eurobank, którego suma bilansowa na koniec 2017 r. wynosiła 13,8 mld zł.  jol/pap