28 lipca 2015 r. podczas posiedzenia senackiej Komisji Budżetu i Finansów Publicznych senatorowie zgodzili się z uwagami zgłoszonymi przez Konfederację Lewiatan do prezydenckiego projektu ustawy o zmianie ustawy - Ordynacja podatkowa.

Czytaj: Kontrole to zmora drobnych przedsiębiorców

 

Korekty wymagał art. 4 ustawy, który wprowadza do ustawy o swobodzie działalności gospodarczej (art. 80a), możliwość przeprowadzenia kontroli przedsiębiorcy w siedzibie jego działalności, w miejscu wykonywania działalności lub jeżeli złoży taki wniosek w miejscu, gdzie prowadzona i przechowywana jest dokumentacja. Przepis zawierał klauzulę, że na żądanie kontrolujących, kontrola odbywałaby się w siedzibie przedsiębiorcy, niezależnie od tego, że kontrolowany wnioskowałby o jej przeprowadzenie w miejscu przechowywania lub prowadzenia dokumentacji.

- Usunięcie prawa żądania przez kontrolowanych udostępnienia ksiąg w siedzibie lub miejscu wykonywania działalności, zapewni realną możliwość wskazania przez kontrolowanego miejsca przeprowadzania kontroli. Jest to o tyle istotne, że tam gdzie znajduje się dokumentacja przedsiębiorcy, tam też często są osoby mające wiedzę dotyczącą jej zawartości - mówi Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, sekretarz Rady Podatkowej Konfederacji Lewiatan.

 

Niestety, senatorowie nie uwzględnili postulatu o wprowadzenie analogicznej zmiany do Ordynacji podatkowej (art. 258a), na gruncie której, nadal obowiązywać będzie zasada, że na żądanie kontrolujących kontrolę przeprowadza się w siedzibie podatnika. Jest to o tyle niezrozumiałe, że prezydent w uzasadnieniu do projektu ustawy wyrażał potrzebę wprowadzenia takiego uregulowania także w odniesieniu do kontroli podatkowych.