Zdaniem organizacji szczególnie istotną zapowiedzią jest całkowite odejście od formy papierowej. Obecnie aż co czwarty wpis jest odrzucany przez sąd rejestrowy ze względu na braki formalne. Elektroniczny formularz ma zminimalizować możliwość popełnienia błędów poprzez m.in. niemożność przesłania do sądu wpisu bez wypełnienia wszystkich obligatoryjnych pól. - Przedsiębiorca będzie mógł także korzystać z podpowiedzi, które wygeneruje mu generator rejestrujący. W analogiczny sposób uzupełniane będą coroczne sprawozdania finansowe - czytamy w opinii.

Wyeliminowana ma zostać także tradycyjna korespondencja pocztowa na rzecz kontaktu poprzez pocztę elektroniczną. Dziś konieczność oczekiwania na doręczenie pisma w temacie wpisu do KRS-u opóźniało możliwość uzupełnienia wpisu lub powodowało, że przedsiębiorca z opóźnieniem dowiedział się o dokonanym wpisie. Miało to często doniosły wpływ przy rozpoczynaniu działalności przez spółkę np. spowalniając proces podpisania umów z kontrahentami. Projekt przewiduje stworzenie newslettera, dzięki któremu na adres e-mail zostaną wysłane niezbędne e-dokumenty. Przedsiębiorca na bieżąco będzie mógł także aktualny status procedowanego wpisu, bez konieczności telefonowania do sądu.

Zwiększona zostanie również dostępność informacji o zarejestrowanych spółkach. Ogólnodostępne na stronie internetowej mają być wszystkie dane udostępnione sądowi rejestrowemu, bez konieczności wizyty w sądzie. Poprawi to obrót gospodarczy, umożliwiając dokładniejsze zapoznanie się z podmiotem, z którym przedsiębiorstwo chce zawrzeć umowę czy nawiązać innego typu współpracę.
- Pełna elektronizacja wpisu ma nastąpić od 1 marca 2020 roku. Ministerstwo Sprawiedliwości postanowiło tym samym wprowadzić kilka rozwiązań, które proponowaliśmy w raporcie „Reforma systemu rejestracji firm w Polsce” opublikowanym w czerwcu bieżącego roku: http://zpp.net.pl/aktualnosci/raport-zpp-niewydolnosc-krajowego-rejestru-sadowego-zagraza-bezpieczenstwu-obrotu-gospodarczego - czytamy w opinii.

- W dalszym ciągu proponujemy wykorzystanie oprócz istniejącego profilu ePUAP także systemu bankowego oraz pocztowego. W dłuższej perspektywie warto zastanowić się nad potrzebą odejścia od sądowego rejestru spółek na rzecz przeniesienia tych kompetencji do administracji. Ze względu na przeciążenie placówek sądowych i brakującą liczbę referendarzy skutki reformy mogą nie być tak owocne jak zakłada resort sprawiedliwości.
Zmiany jednak, to bez wątpienia krok w dobrą stronę. Mamy nadzieję, że nie spotkają się one z problemami na etapie procedury legislacyjnej - czytamy w opinii Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.